Montepulciano – degustacja wina w Toskanii w winiarni Montemercurio

by Łukasz
Degustacja wina w Toskanii - Montepulciano

Wino jest nieodłącznym elementem włoskiej kuchni. Z tym stwierdzeniem można spokojnie pójść krok dalej i powiedzieć, że to także nieodłączny element włoskiej kultury. Włochy znajdują się w czołówce wielu winiarskich rankingów. Są jednym z największych producentów i eksporterów wina na świecie. Na dodatek pałających miłością do tego trunku Włochów w rocznej konsumpcji przebijają tylko Amerykanie i Francuzi. To też we Włoszech uprawianych jest najwięcej odmian winorośli. Dlatego podróżując od północy kraju po samo południe, nie tylko zagorzali wielbiciele wina odnajdą wiele smaków wartych spróbowania. Z tego też względu degustacja wina w Toskanii była tym elementem naszej podróży, którego nie mogliśmy sobie odmówić!

Degustacja wina w Toskanii – jakiego wina warto spróbować?

Początki winiarstwa we Włoszech silnie związane są z Toskanią. To właśnie ten region był jednym z pierwszych, gdzie uprawianie winorośli stało się istotnym elementem gospodarki i życia. Winorośl w Toskanii uprawiano już za czasów starożytnego Rzymu, a produkcja wina przybrała na znaczeniu w średniowieczu. Z biegiem lat do jej rozkwitu przyczyniły się rządy Medyceuszy, w tym wielkiego księcia Toskańskiego – Kosmy III.

Dzięki tym bogatym tradycjom winiarskim degustacja wina w Toskanii stała się nieodłącznym elementem podróżowania po tym regionie Włoch. Pytaniem jedynie pozostaje jakiego wina warto spróbować oraz gdzie wybrać się na taką degustację. Nie będziemy udawać tutaj znawców, dlatego przytoczymy tylko kilka najbardziej znanych pozycji z winnej, toskańskiej mapy.

Chianti

Czerwone, wytrawne wino o nazwie odnoszącej się również do historycznego regionu Włoch. Chianti uznawane jest za najbardziej znane włoskie wino, a wytwarzane jest głównie z sangiovese – musi zawierać co najmniej 70% winogron tego szczepu. Oryginalne Chianti pochodzące z winorośli uprawianych na terenach pomiędzy Florencją i Sieną nosi nazwę Chianti Classico i bez problemu spróbujesz go nie tylko w licznych winiarniach, ale w większości restauracji w wymienionych w tym zdaniu miastach.

Montalcino

Niezwykle cenione i uznawane za jedne z najlepszych jakościowo włoskich win Brunello di Montalcino ściąga cały szereg turystów do miasteczka położonego na południe od Sieny. Degustacja wina w Toskanii dla wielu jednoznaczna jest z zapoznaniem własnych kubków smakowych właśnie z tym prestiżowym, czerwonym winem. Charakterystyczne dla Brunello di Montalcino jest to, że jego produkcja w 100% odbywa się z wykorzystaniem winogron ze szczepu sangiovese. Oczywisty wybór na spróbowanie tego wina to miasteczko Montalcino!

Montepulciano

Jednym Montepulciano kojarzyć będzie się z miejscem kręcenia scen do filmu z sagi Zmierzch, z kolei dla innych będzie przywołaniem smaku doskonałego trunku. Vino Nobile di Montepulciano uznawane za bratnią duszę Brunello di Montalcino, również znajduje się na górnej półce toskańskich win. Zarówno pod kątem smakowym i jakościowym, jak i cenowym.

Vernaccia

Jedyne w tym zestawieniu białe wino, które jakością nie odbiega od toskańskich czerwonych hegemonów. Vernaccia di San Gimignano jest jedyną białą apelacją w Toskanii, a swoją nazwę wzięła od miasteczka nazywanego potocznie średniowiecznym Manhattanem. Dlatego też dla miłośników białego wina idealnym uzupełnieniem zwiedzania San Gimignano będzie wybranie się na degustację tego wyjątkowego trunku.

Montepulciano – miasteczko słynące z doskonałego wina

Montepulciano leży na granicy dolin Val d’Orcia i Val di Chiana. To średniowieczne miasteczko jest jednym z najpopularniejszych turystycznych miejsc tej części Toskanii. I ani trochę się temu nie dziwimy. Z położonego na szczycie wzgórza Montepulciano rozpościerają się niezwykłe widoki na otaczające go doliny. Piazza Grande, czyli plac będący sercem miasta, jest z kolei uznawany za jeden z najpiękniejszych toskańskich placów. Spacerowanie po miasteczku jest przyjemnością samą w sobie. Kręte, wąsko zabudowane uliczki prowadzą od tętniących życiem ogródków restauracyjnych do klimatycznych, schowanych na uboczu zaułków. Można dać się oczarować.

Montepulciano - Toskania

Degustacja wyjątkowego wina w tej części Toskanii to drugi aspekt ściągający turystów do Montepulciano. Stojąc na jednym z punktów widokowych miasta nie sposób nie zauważyć otaczających go z każdej strony winnic. Przy większości kamienic postawione są za to tablice zachęcające do wejścia i spróbowania słynnego wina. Wydaje się być to idealnym pomysłem na urozmaicenie zwiedzania, ale my polecamy na taką degustację wybrać się kawałek poza miasto.

Degustacja wina w Toskanii – rodzinna winiarnia Montemercurio

Planując takie atrakcje staramy się korzystać z poleceń. W tym wypadku na nic konkretnego nie trafiliśmy, więc za znalezienie odpowiedniej winiarni posłużyły nam mapy Google’a i Instagram. Dość przypadkowo trafiliśmy na winiarnię Montemercurio, ale po szybkiej weryfikacji niemal od razu wysłaliśmy do niej zapytanie o terminy i ceny. Lokalizacyjnie bardzo nam ta opcja pasowała, bo winiarnia leży po zachodniej części Montepulciano, co miało dla nas znaczenie pod kątem dojazdu do agroturystyki, w której się zatrzymywaliśmy. Bez żadnego problemu uzgodniliśmy termin idealnie wpasowujący się w nasze toskańskie plany.

Ku naszemu zaskoczeniu, okazało się, że umówiona degustacja jest degustacją prywatną. Zaopiekowała się nami Pani Irene – menadżer ds. marketingu, członkini rodziny kierującej rozwijającym się biznesem. Całe spotkanie przebiegło w bardzo miłej atmosferze, a pomimo wstępnych obaw o potencjalnie krępujące sytuacje, czuliśmy się bardzo komfortowo. Skąd wynikały nasze obawy? Po pierwsze z faktu, że byliśmy na degustacji sami, a po drugie – nie jesteśmy specjalistami, jeśli chodzi o wino. 😉 Wyjątkowe było to, że Irene naprawdę bardzo dobrze mówiła po angielsku. Bez problemu, cierpliwie wyjaśniała wszystkie nasze wątpliwości i odpowiadała na często być może zbyt banalne pytania.

Z czego wynika organizacja prywatnych degustacji w Montemercurio? Mniej znaczy lepiej, jak to zostało nam wyjaśnione. Montemercurio jest rodzinnym biznesem stawiającym na jakość. To tyczy się nie tylko produkcji wina, ale także opieki nad poszukującymi niebanalnych smaków przybyszami. Zagłębiając się w temat produkcji, 63 lata temu została ona rozpoczęta przez seniora rodu – Damo. Jego zamiarem nie było jednak stworzenie biznesu. Ten pomysł narodził się w głowach jego potomków, którzy kilkadziesiąt lat później sprzedali pierwsze butelki wina spod marki Montemercurio. Obecnie sprzedaż osiąga poziom około 45 tysięcy butelek rocznie. Połowa produkcji zostaje we Włoszech, a druga połowa jest eksportowana za granicę, głównie do Stanów Zjednoczonych.

Wina produkowane w Montemercurio

W trakcie degustacji mieliśmy przyjemność spróbować sześciu win – jednego białego, jednego różowego oraz czterech czerwonych. Dokładnie w takiej kolejności. Kulminacyjnym punktem degustacji było oczywiście nalanie do kieliszków Vino Nobile di Montepulciano. I to nawet dwóch rodzajów! Szczególnie ten drugi zrobił na nas duże wrażenie. Oczywiście największym było to smakowe, ale za serca chwyciła nas również jego historia. Vino Nobile di Montepulciano wyprodukowane w Montemercurio w 2012 roku zostało nazwane Damo na cześć dziadka, a zrobione zostało z winogron zebranych z pierwszych krzaczków posadzonych przez niego na terenie dzisiejszej winnicy.

Gdybyśmy każde z win próbowali w różnym czasie, bez możliwości porównania z innymi, bez zawahania powiedzielibyśmy, że to bardzo dobre trunki. Teraz też możemy to zrobić, ale fantastycznym doświadczeniem była możliwość przechodzenia ze smakami na wyższe poziomy. Po raz pierwszy mogliśmy rzeczywiście dostrzec różnice pomiędzy winem z nieco niższej półki, a tym z górnej. Paulina bez zawahania stwierdziła, że Vino Nobile di Montepulciano to jej faworyt. Ja z lekkim zawahaniem, bo moje preferencje kierują się bardziej w stronę win białych. Na deser zostaliśmy jeszcze poczęstowani słodkim winem deserowym oraz grappą.

Degustacja wina w Toskanii – czy warto?

Jak najbardziej! Możliwość poznania lokalnych tradycji i smaków to niewątpliwie świetny dodatek do podróży po Toskanii. Dla nas było to jedno z ciekawszych doświadczeń i z miłą chęcią byśmy je powtórzyli!

Najważniejsze na koniec – degustacja wina w Montemercurio kosztowała nas 20 euro od osoby. Cena obejmowała degustację wszystkich wymienionych win w siedzibie firmy, a także możliwość podjechania na oddaloną o kilka kilometrów winnicę, gdzie mogliśmy zobaczyć nie tylko setki krzaczków porastających okoliczne tereny, ale też beczki pełne kosztowanych chwile wcześniej win.

5 4 votes
Article Rating

Mogą ci się spodobać

Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Róża
Róża
1 rok temu

Hej, mam pytanko. Z tego co czytałam na blogu podróżowaliście autem po Toskanii, zastanwiam się jak połączyliście to z degustacja? Zakładam że jedno musiało prowadzić? 🙂
Też myślimy o degustacji, ale szkoda nam żeby jedna osoba była poszkodowana przez to ze nie skorzysta z walorów tej atrakcji.
Pozdrawiam serdecznie.
Róża