Lwów to piękne miasto oferujące wiele wspaniałych przeżyć. Do niedawna nie mieliśmy okazji wspólnie odwiedzić Miasta Lwa, ale po wycieczce w gimnazjum i wyjeździe na wieczór kawalerski, których destynacją było właśnie to ukraińskie miasto, wiedzieliśmy, że musimy w końcu wybrać się tam razem. W lutym tego roku spędziliśmy we Lwowie trzy i pół dnia. Przeżyliśmy same przyjemne chwile, które będziemy bardzo miło wspominać. Na podstawie naszych przeżyć stworzyliśmy listę dziesięciu rzeczy, które według nas każdy powinien zrobić przy okazji wizyty w tym wciągającym mieście. Mamy nadzieję, że dzięki temu wpisowi Wasze zwiedzanie Lwowa będzie pełne ciekawej różnorodności.
1. Wybrać się do Opery Lwowskiej
Nawet jeśli nie jesteście fanami takich poważnych miejsc i spektakli, zróbcie wyjątek i koniecznie wybierzecie się do Opery Lwowskiej. My byliśmy na balecie “Królewna Śnieżka” i pomimo tego, że był on raczej skierowany dla młodszej części publiczności, bawiliśmy się bardzo dobrze. Piękna muzyka na żywo, oryginalne i dopracowane stroje oraz wplecione w to wszystko zabawne momenty sprawiły, że nawet najbardziej sceptycznie nastawieni widzowie wychodzili z baletu zadowoleni. Wiemy to z autopsji. Poza tym opera zachwyca swoim wnętrzem, więc pójście na spektakl jest idealną okazją także do jej zwiedzenia. Kalendarium znajdziecie na oficjalnej stronie opery. Najtańsze bilety często kosztują, po przeliczeniu, kilka złotych, ale szczerze mówiąc – nie kupujcie takich. Lepiej kupić te z wyższej półki cenowej, bo po przeliczeniu na złotówki kwota i tak będzie niska, a mając zapewnione lepsze miejsca, Wasz czas spędzony na spektaklu będzie jeszcze bardziej wyjątkowy.
2. Zjeść śniadanie u Baczewskich
Kultowe miejsce, które jedni kochają, a inni nienawidzą. Według nas do Baczewskich trzeba wybrać się samemu i wyrobić sobie opinie na podstawie własnych doświadczeń. My ze śniadania byliśmy bardzo zadowoleni i jesteśmy pewni, że przy okazji kolejnej wizyty w Mieście Lwa nie omieszkamy wybrać się tam ponownie. Zwiedzanie Lwowa to w końcu nie tylko same zabytki, ale też jedzenie. Dużo jedzenia!
3. Wejść na dach Domu Legend
Kilkupiętrowa restauracja, na dachu której stoi stary trabant? Czemu nie! To właśnie znajdziecie w Domu Legend – bardzo klimatycznej knajpie, której każde piętro skrywa w sobie tajemnice. Chętnych do wejścia na dach jest bardzo dużo, dlatego warto wybrać się tam albo rano albo wieczorem. W środku dnia może być tłoczno i przyjemności z odwiedzenia tego miejsca raczej mieć nie będziecie. Oprócz słynnego trabanta, dach tej knajpy oferuje możliwość rzucania drobniakami do kapelusza kominiarza (legenda głosi, że kiedyś ktoś trafił) oraz bardzo ładne widoki na pobliskie kamienice.
4. Zobaczyć najsłynniejsze schody w mieście
Ciekawym i zachwycającym miejscem na mapie Lwowa jest Kasyno Szlacheckie znajdujące się dosłownie rzut beretem poza centrum miasta. Wnętrze budynku, w którym obecnie mieści się Dom Naukowców, nie jest typowym muzeum, bo nie posiada żadnych eksponatów. Zwiedzający dostają możliwość zobaczenia wspaniałych drewnianych schodów znajdujących się wewnątrz głównego holu. Płacąc 30 UAH od osoby macie około 15-20 minut na pozachwycanie się wnętrzem i zrobienie sesji zdjęciowej schodom. Bilety kupuje się u dozorcy.
5. Wypić wspaniałą kawę po ormiańsku
Doskonałą kawę robioną w ormiańskim stylu znajdziecie w cudownej kawiarni Virmenka. Sposób jej parzenia jest niezwykle ciekawy, a smak podejdzie nawet przeciwnikom czarnej kawy. Wnętrze kawiarni jest bardzo przytulne, a panująca atmosfera pozwala na urządzenie idealnej przerwy z zwiedzaniu. Do kawy koniecznie zamówcie pyszne desery!
6. Oddać się zadumie na Cmentarzu Łyczakowskim
Cmentarz Łyczakowski, a w szczególności jego autonomiczna część, czyli Cmentarz Orląt Lwowskich, to obowiązkowe miejsce dla Polaków odwiedzających Lwów. To tutaj spoczywają polscy bohaterowie Obrony Lwowa z 1918 roku oraz żołnierze wojny polsko-bolszewickiej z 1920 roku. Kiedy przed oczami ukazują się kolejne nagrobki walczących nastolatków, mocne uczucia chwytają za serce. Na Cmentarzu Łyczakowskim warto odnaleźć znajdujące się obok siebie groby Marii Konopnickiej i Stefana Banacha.
7. Spróbować przepysznego mięsa
Ale gdzie spróbować tego mięsa? Już Wam odpowiadamy! Wybierzcie się na żeberka do Arsenal Ribs and Spirits lub szaszłyki do Meat and Justice. Jeśli jesteście fanami grillowanego i świetnie przyrządzonego mięsa to jesteśmy pewni, że będziecie zachwyceni. W obydwu tych miejscach oprócz konsumpcji doświadczycie także ciekawych przeżyć związanych z panującym wewnątrz klimatem. Uwaga na kolejki! Chętnych na mięso jest zawsze dużo.
8. Zobaczyć przerażające podwórko
Zwiedzanie Lwowa można bardzo ciekawie urozmaicić. Jeśli chcecie w trakcie spacerowania po mieście trafić do przerażającego miejsca, którego nie znajdziecie w tradycyjnych przewodnikach, Podwórko Zagubionych Zabawek powinno znaleźć się w Waszych planach. Można mieć różne wyobrażenia, ale pewnym jest, że miejsce to jest specyficzne, nietypowe i trochę psychodeliczne. Radzimy wybrać się tam w ciągu dnia, bo wieczorem możecie się poczuć jak w horrorze.
9. Pójść na pieszą wycieczkę
Naszym ulubionym sposobem zwiedzania miast jest spacerowanie po nich, nawet jeśli wiąże się to z wieloma kilometrami w nogach. A jeśli w trakcie takiego spacerowania możemy dowiedzieć się trochę więcej o historii, poznać różne ciekawostki i trafić do miejsc, do których normalnie byśmy nie trafili, to jest to dla nas bomba. Jeśli macie ochotę na tematyczną wycieczkę z przewodnikiem mówiącym po polsku to sprawdźcie ofertę Kumpel Tour. Z doświadczenia możemy polecić “Podziemia Lwowa” oraz “Wycieczkę po widokowych dachach Lwowa”. A jeśli chcecie zaczerpnąć bardziej ogólnych informacji o Lwowie i jego starej części, dobrym pomysłem będzie wybranie się na Free Walking Tour. Ogólnie rzecz biorąc, zwiedzanie Lwowa z przewodnikiem to całkiem spoko opcja.
10. Strzelić kielicha wiśniówki
Czy to wczesna czy późna pora, zima czy lato, tłumy przed Pijaną Wiśnią nie są żadnym zaskoczeniem. Najlepsza wiśniówka we Lwowie ma rzeszę fanów i zupełnie się temu nie dziwimy. Jest naprawdę pyszna! Koniecznie wpadnijcie tam na kieliszek, a jeśli chcecie komuś zrobić prezent to taka wiśniówka sprawdzi się zacnie.
Zgadzacie się z naszą topką? Czy może trochę pozmienialibyście w tym zestawieniu? Koniecznie dajcie znać w komentarzach co według Was trzeba zaliczyć we Lwowie!
Dom legend niestety już nie istnieje, ale do listy dopisałbym jeszcze wysłuchanie koncertu symfonicznego w browarze Pravda lub obiad w polskiej restauracji Kumpel serwującą kuchnię wg przedwojennych przepisów.
O nie! Jak to Dom Legend nie istnieje? A co z trabantem?! 🙁
My bardzo chcemy wrócić do Lwowa, żeby odwiedzić jeszcze kilka miejsc i browar jest właśnie jednym z nich 😉 O Kumplu również słyszeliśmy i dobrze wiedzieć, że polecasz. Dzięki 🙂
Lwów jest bardzo klimatycznym miastem. A ta klatka schodowa z poz. 4 znajduje się w tak zwanym „Domu Uczonych”. Jest to zabytek architektury. Ma swoją unikalną historię.
Budynek został zbudowany w latach 1897-1898 przez wiedeńskich architektów.
Od 1918 do 1939 roku w tym budynku działało kasyno. W czasie II wojny światowej gromadzono tu ludzi do ciężkiej pracy.
Od 1948 roku jest to już „dom naukowców”. Kręcono w nim nawet filmy. Bardzo fajny budynek
Dziękujemy za takie świetne uzupełnienie informacji o tym miejscu 🙂 Wnętrze jest naprawdę ciekawe, warto je odwiedzić. A Lwów jest bardzo klimatyczny, tak jak piszesz. Chętnie wrócimy do tego miasta 😉
„Taka sama” klatka schodowa w pałacu Goetza w Brzesku. Po prostu budowała/projektowała ją ta sama ekipa 😉 https://pl.wikipedia.org/wiki/Pa%C5%82ac_Goetza
Tak, tak! Planujemy się tam wybrać w tym roku i zobaczyć ją na własne oczy 🙂